piątek, 17 lutego 2017

Romans? Wbijanie noża w plecy? A może planowana akcja?

Zdenerwowanie tylko takim słowem można opisać co czuję.

Dostałem informację telefoniczną z numeru zastrzeżonego od pewnego kolesia że moja dziewczyna tj miungwa umówiła się za moimi plecami na kawę i na inne rzeczy z jakimś kolesiem co będą robić sam nie wiem ale cenię sobie lojalność ludzi którzy mnie poinformowali o tym zajściu i nagroda ich nie ominie.

Zapytacie zapewne co mam zamiar z tym zrobić?

Opowiem wam godzina po godzinie krok po kroku,

Godzina po godzinie
02:30 wyjdę z domu i pojadę do pracy na lotnisko

3:40 znajdę w bazie danych tego kolesia ustalę wszystkie dane  bo imię i nazwisko znam

4:20 zablokuje mu paszport by nie uciekł oraz trochę namieszam w danych zarówno policyjnych jak i innych bazach wymiaru sprawiedliwości na jego temat  nie warto zadzierać z moją osobą

4:45 zawiadomię kumpli o nieplanowanym wyjeździe aby zaskoczyć ich na kawie

5:10 zawiadomię kumpla z AT o pewnych moich domysłach jako funkcjonariusza SG i on podejmie kolejne działania wraz z grupą AT

5:30 wypije kawę lub herbatę i zjem pyszne ciasto

6:00 spokojnie wyjdę z terenu lotniska zakupię w automacie popcorn i zaczekam bo prawdziwe piekło dopiero się zacznie  a ja będę siedział i obserwował

A co do mojej dziewczyny to doskonale wie co ją czeka jakie są konsekwencje i jakie są tego skutki , było trzeba myśleć zanim popełniło się POWAŻNY BŁĄD  lecz czy jest jakaś szansa by tego uniknąć by nie wymierzać kary by także  nie ucierpiały osoby postronne . Zapewne jakaś nikła iskierka nadziei jest i jest tylko 1 sposób  by załagodzić sytuacje a wiedzą o  im tylko 3 osoby  ale kto ?  .


Skoro sytuacja jest tak poważna to czemu zdenerwowanie a nie wściekłość lub nienawiść? Dlatego że wiem że wszystko co zostanie poczynione wyrobi tyle zła i szkody że to wystarczy a np. zszarganą opinię jest bardzo trudno odbudować i wiele wiele więcej rzeczy :-)

Zatem czas się ubierać i ruszać w drogę by  rozpętać PRAWDZIWE PIEKŁO NA ZIEMI


Pozdrawiam życzę wszystkim kolorowych snów bo moje po powrocię będą wspaniałe :-)